Herbarium w Gnieźnie – zielarnia inna niż wszystkie
7 listopada 2020
W miłym dla oka sklepie zielarsko-medycznym w pasażu handlowym przy ulicy Grunwaldzkiej w Gnieźnie każdy, kto ceni zdrowy styl życia znajdzie coś dla siebie. Duży wybór ziół i leków roślinnych, specjalistycznej żywności i kosmetyków, oferta autorskich mieszanek, a także możliwość uczestnictwa w tematycznych spotkaniach i testowaniu produktów czyni to miejsce wyjątkowym.
Właścicielka Herbarium, Hanna Wawrzyniak, przez lata pracowała w aptece, wśród osób bardzo
pozytywnie oceniających fitoterapię. Podstawy farmakognozji u prof. Ireny Matławskiej dały jej
solidny fundament wykształcenia, które chętnie rozszerzała o kolejne doświadczenia. Jak wspomina, zawsze miała ciekawe pomysły dotyczące trendów w naturalnym dbaniu o zdrowie, które jej szefowa potrafiła wykorzystać z wymiernym skutkiem finansowym. – Chętnie rozwijałam się w tych dziedzinach, a ona była wspaniałą i otwartą osobą – mówi pani Hanna. Zioła były w aptece tzw. miękkim rozwiązaniem i wielu z potencjalnych klientów z takich
rozwiązań korzystało.
Potem w życiu zawodowym pani Hanny pojawiła się firma Aboca, która według niej miała wówczas najlepsze zioła standaryzowane w Europie. Ich produkty lecznicze i suplementy ziołowe były świetnym rozwiązaniem w umiarkowanych infekcjach dróg oddechowych, zaparciach, dyspepsjach czy wypryskach alergicznych.
– Laboratorium zrobiło na mnie ogromne wrażenie – wspomina Hanna Wawrzyniak – z pomocy ziół korzystałam wraz z rodziną dużo wcześniej. Ale to właśnie wyjazd do Włoch pozwolił mi w tej dziedzinie rozwinąć skrzydła. I pojawiła się prawdziwa pasja zielarska, a wraz z nią pragnienie, by otworzyć zielarnię inną niż wszystkie. Samoobsługową, aby klient czuł się swobodnie i nieskrępowany, otwartą na zdrową żywność, zorientowaną na kosmetyki naturalne i eventy zdrowotne, które by się w niej odbywały, aby zwiększyć świadomość mieszkańców Gniezna.
Zanim te marzenia udało się zrealizować, pani Hanna wyruszyła w Polskę, by przyjrzeć się, jak wyglądają sklepy zielarskie i przeanalizować formułę, w jakiej powstałby jej własny. Tak pojawił się pomysł na Herbarium, czyli ogród ziół i produktów naturalnych w jednym miejscu. Pomocny okazał się także staż w charakterze adepta zielarstwa w Czterech Porach Roku w Zielonej Górze. Tam przyszła właścicielka mogła przyglądać się pracy w sklepie zielarskim oraz trendom tam panującym. Kolejnym cennym doświadczeniem był wyjazd do Lublina, do zielarni Materia Medica, by przyjrzeć się wymaganiom i ewentualnym trudnościom związanym z prowadzeniem sklepu z mieszalnią ziół.
Gdy coś może się skomplikować, pamiętaj, że się skomplikuje – mówi pani Hanna. Od czasu złożenia projektu do czasu otwarcia i realizacji minęło 6 miesięcy, a nawet wtedy SANEPID nie był pewien, czego ode mnie wymagać. Pomysł założenia mieszalni ziół na miejscu był na tyle nowy, że brakowało klucza. Z Nadzorem Farmaceutycznym sprawa wyglądała o wiele bardziej przejrzyście. Są przepisy, które wszystko regulują i nie stwarza się sztucznych problemów.
Dla kogo skierowana jest oferta Herbarium? Na półkach sklepu panuje różnorodność, dlatego każdy, kto chce żyć w zdrowy sposób i korzystać z dóbr natury, bez względu na wiek i płeć, znajdzie tam coś ciekawego. Głównym towarem są zioła, leki ziołowe, mieszanki ziołowe i suplementy diety, ponadto soki 100%, oleje zimnotłoczone, miody i syropy. Bardzo dużym powodzeniem cieszy się specjalistyczna żywność dla osób nietolerujących glutenu, mleka czy cukru. Ciekawym dodatkiem do asortymentu są kosmetyki naturalne, w tym wegańskie. Ta kategoria intensywnie się rozwija ze względu na coraz większą świadomość społeczeństwa.
Zapytana o nowe trendy zielarskie, Hanna Wawrzyniak wymienia przede wszystkim prasę branżową
i książki jako źródło wiedzy o nowinkach. Cennym wsparciem są też konferencje zielarskie. Niemal od roku właścicielka Herbarium związana jest z Polską Grupą Zielarską. – Grupa oferuje mi zaplecze merytoryczno-naukowe na wielu poziomach. Są to arcyciekawe i znaczące dla mojej pracy wykłady prof. Iwony Wawer, dra H. Różańskiego, dr D. Waśko-Czopnik, prof. Pisulewskiej, prof. Sedlak i innych. Konferencje rozwijają moją wiedzę i kompetencje, a współpraca z Grupą ułatwia mi robienie zakupów w wynegocjowanych cenach hurtowych – podkreśla pani Hanna.
Atutem Herbarium jest niewątpliwie położenie. Mimo że znajduje się ok. 5 km od centrum miasta, pasaż handlowy gwarantuje ruch klientów. a do lokalu należą darmowe miejsca postojowe, co, w przeciwieństwie do sklepów w centrum, jest tu dużym ułatwieniem dla zmotoryzowanych.
Na brak klientów właścicielka nie narzeka, choć na pierwsze zyski musiała trochę poczekać i nauczyć się dopasować ofertę do potrzeb odbiorców. Sklep przyciąga miłą atmosferą i spokojnym wystrojem. Jasne i czyste regały, ciepłe, zielone wnętrze z malutką sofą, na której każdy czuje, że poświęca mu się czas i uwagę. W dodatku organizowane są specjalne dni otwarte. Można wówczas testować kosmetyki, próbować koktajli, naparów oraz pogłębiać swoją wiedzę na temat ziół, fitoterapii i ekologii.
– Siła mojego sklepu to wspaniali klienci – podkreśla Hanna Wawrzyniak. – Są to często osoby bardzo świadome, nierzadko ludzie starsi, którzy od dawna sięgają do ziół. Wielu z nich zbierało i wykorzystywało roślinne surowce na różne sposoby, z pożytkiem dla zdrowia. Dzielą się oni ze mną recepturami i swoim cennym doświadczeniem.
Tekst: Beata Woźniak
Przeczytaj również: Dobre Zioło w Kamieńsku – pod szczęśliwą trzynastką