Barwinek w mocy czarownic… i współczesnej nauki
25 kwietnia 2023
Barwinek – roślina ozdobna czy lecznicza
Barwinek – roślina ozdobna czy lecznicza
Właśnie kwitnie… Czy masz go w ogródku, czy na balkonie? Barwinek pospolity (łac. Vinca minor) to roślina, która jest często używana jako ozdobna roślina okrywowa na kobierce, obwódki, a także bywała sadzona na cmentarzach. Ma bardzo małe wymagania glebowe i oświetleniowe, przez co jest łatwy w uprawie. Mniej osób wie, że barwinek pospolity (jak i barwinek większy,- i inne odmiany barwinka) jest również rośliną leczniczą, a surowcem zielarskim jest jego ziele.
Na mleko i na czarownice
Ksiądz Kluk wspominał, że „na kołtun moczą go w gorzałce”. Dawniej wierzono, że listki barwinku moczone w winie i przykładane na głowę, uśmierzają ból głowy. Podawano go z makiem krowom po ocieleniu, aby dawały mleko gęste i żółte, zaś listki z czosnkiem, chlebem i święconą kredą miały od obory odpędzać czarownicę, jednocześnie zapewniając dobrą jakość mleka. Ale barwinek też służył czarownicom. Ponoć niektóre z nich używały go, by kogo przywołać do siebie: „Wiedźma chcąc kogo przywołać, gotuje korzeń z tego ziela. Gdy woda zacznie kipieć, to wciąż bulkoce[!]: „H r y c i u, H r y c i u „, czy jak tam się ten człowiek nazywa. A ten podnosi się do góry i leci jak ptak do wiedźmy. Dobrze, jeżeli nie zawadzi o nic; lecz gdy napotka drzewo w drodze lub co bądź twardego, to się zabija na śmierć”.
Bezpieczeństwo najpierw
Kiedyś był znacznie częściej wykorzystywany jako roślina lecznicza, jednak ostatnie ustalenia co do jego toksyczności sprawiły, że zaleca się zrezygnować z jego stosowania bez nadzoru specjalisty, a nawet w ogóle wycofuje się ze sprzedaży preparaty z barwinkiem. W Niemczech na przykład, w 1986 roku Federalny Urząd Zdrowia wycofał zatwierdzenie wszystkich preparatów zawierających barwinek. Co prawda uważa się, że szkodliwe okazały się nie tyle główne alkoidy, zawarte w barwinku, a towarzyszące im składniki w preparatach, jednak lepiej nie stosować barwinka na własną rękę.
Obiecująca winkamina
Nie oznacza to jednak, że całkiem zrezygnowano z dobroczynnych właściwości barwinka. Nadal się go bada, bo to obiecujący wciąż materiał roślinny. Sama winkamina, czyli główny alkoid barwinka działa na układ krążenia i nerwowy. Zwiększa przepływ krwi przez rozszerzenie naczyń krwionośnych, co przyczynia się do poprawy dotlenienia tkanek i zmniejszenia obrzęków. Ponadto, winkamina wpływa na metabolizm mózgu, poprawiając jego funkcjonowanie i zwiększając przepływ krwi w mózgu. W badaniach klinicznych wykazano, że stosowanie winkaminy może przyczynić się do poprawy pamięci, koncentracji i ogólnego stanu zdrowia u osób z zaburzeniami krążenia mózgowego oraz chorobą Alzheimera. Coraz częściej zamiast winkaminy stosuje się otrzymywaną syntetycznie. Jednak stosowanie preparatów z winkaminą (tam, gdzie jest dopuszczona do obrotu) lub z winpocetyną jest obwarowane wieloma ostrzeżeniami dotyczącymi zbyt długiej terapii i interakcji z lekami, szczególnie nasercowymi.
Natomiast sama winpocetyna – organiczny związek chemiczny, pochodna eburnameniny, alkaloidu barwinka pospolitego jest u nas dopuszczona do obrotu głównie w lekach, poprawiających przepływ krwi przez naczynia mózgowe. Są to leki wydawane wyłącznie na receptę.
Badania poszczególnych gatunków barwinka wskazują, że ziele to niesie w sobie sporą obietnicę w opracowywaniu alternatywnych metod leczenia infekcji bakteryjnych lub jako adiuwanty przeciwnowotworowe.
Wianek z barwinka i nadzieja
Na razie pozostaje nam zatem podziwiać piękno tych roślin. Od lat bowiem wykorzystywana jest na ślubne ozdoby i wieńce pogrzebowe, W Alpach wieszano wianki z barwinka, wierząc, że zabezpieczy domostwo przed uderzeniami pioruna. Sadzony często na grobach i na cmentarzach często wskazuje na nieistniejące cmentarze i domostwa. U nas w tej roli wykorzystywano też bluszcz i konwalie. We Francji barwinek jest lubiany przez poszukiwaczy skarbów, gdyż zwykle tam, gdzie rośnie bytował kiedyś człowiek. A może barwinek okaże się faktycznym skarbem i pomoże nam we wciąż nierozwikłanych problemach jako alternatywa dla antybiotyków, wspomaganie chorób mózgu i a nawet leczenia nowotworów?
Autor: Olga Tylińska
Zobacz też:
Praz w naszym siostrzanym projekcie:
.