W tajemniczych przesyłkach z Chin także nasiona ziół. PIORIN ostrzega przed niekontrolowanym wysiewem nieznanych roślin.
6 sierpnia 2020
W tajemniczych przesyłkach z Chin także nasiona ziół. PIORIN ostrzega przed niekontrolowanym wysiewem nieznanych roślin.
Coraz głośniej o tajemniczych przesyłkach, zawierających nasiona. Przesyłki zawierają niezamawiane nasiona i pojawiły się wpierw w Stanach Zjednoczonych, wkrótce docierając też do Europy, a w końcu i do Polski.
APHIS (The Animal and Plant Health Inspection Service), agencja amerykańskiego Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, która zajmuje się sprawą niezamawianych przesyłek na terenie Stanów Zjednoczonych zauważa, że na podstawie wstępnej analizy próbek nasion, są one mieszanką gatunków roślin ozdobnych, owocowo-warzywnych, ziół i chwastów. Jednocześnie agencja ostrzega przed samodzielnym wysiewem nasion, obawiając się wprowadzenia roślin inwazyjnych, genetycznie zmodyfikowanych czy też chorych roślin, mogących stanowić niebezpieczeństwo dla miejscowego rolnictwa. Chociaż nie ma w tej chwili żadnych dowodów na to, że jest to coś innego niż internetowe „oszustwo” polegające na wysyłaniu niechcianych produktów do niczego niepodejrzewających konsumentów, a następnie zamieszczanie fałszywych recenzji w celu zwiększenia sprzedażna portalach aukcyjnych, jednak APHIS nie wyklucza też próby bioterroryzmu. Wśród nasion rozpoznano dotychczas między innymi nasiona lawendy, mięty, rozmarynu, szałwii, jednak jest to tylko część zbadanych próbek, jak podkreśla przedstawiciel amerykańskiego resoru rolnictwa Osama El-Lissy, cytowany przez dziennik „New York Times” [inf. Za PAP]. Na swej stronie APHIS https://www.aphis.usda.gov/aphis/newsroom/stakeholder-info/sa_by_date/sa-2020/sa-07/seeds-china zachęca Amerykanów do przesyłania odpowiednio zabezpieczonych przesyłek do badania, podpowiada metody niszczenia zasadzonych już roślin i sugeruje osobom, które przesyłki otrzymały zmianę haseł w serwisach sprzedażowych i aukcyjnych.
Do sprawy odniosła się również nasza krajowa Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORIN). W oficjalnym komunikacie czytamy:
„ W związku z pytaniami, które do nas trafiają, uprzejmie informujemy, że w przypadku otrzymania takiej paczki i jej otwarciu należy nasiona zniszczyć. Z punktu zachowania bezpieczeństwa fitosanitarnego, najprostszą i możliwą także do samodzielnego wykonania metodą jest spalenie tych nasion (najlepiej w piecu domowym lub kominku, ewentualnie metalowym pojemniku np. wiaderku (aby zachować również warunki bezpieczeństwa przeciwpożarowego)). Niemniej mając na uwadze inne możliwe zagrożenia (np. bioterroryzm) w naszej opinii, wskazane jest raczej nie otwieranie podejrzanych opakowań i zgłoszenie tej sprawy policji lub do zespołu zarządzania kryzysowego, działającego przy Wojewodzie.
Absolutnie nie należy takich nasion „wysiewać na próbę”. Nasiona o nieznanym pochodzeniu, a co najważniejsze, o nieznanym stratusie zdrowotnościowym (fitosanitarnym), mogą być źródłem nowych, nie występujących dotychczas w kraju/w UE agrofagów szkodliwych dla roślin. Takie organizmy (np. szkodniki, grzyby, bakterie wirusy i in.) stanowią potencjalne zagrożenie dla roślin uprawianych i rosnących w naturze na danym obszarze i przy korzystnych warunkach do rozwoju oraz braku naturalnych wrogów/czynników ograniczających, mogą zadomowić się, powodując straty gospodarcze i środowiskowe.”
#biotererroryzm #ziolazchin #niezamawiane #uwaganiebezpieczenstwo
ŹRÓDŁA:
PIORIN, APHIS, PAP
Fot. PIXABAY, FACEBOOK USDA